Kredyty konsolidacyjne nie są jakimś tajemniczym produktem bankowym, który oddłuża (bo tak w zasadzie nie jest). Jest to produkt bankowy, z którym mamy do czynienia od kilkunastu lat.
Czy są jakieś szczególne zasady dla kredytu konsolidacyjnego? Cała procedura kredytowa nie różni się w niczym od innych kredytów i pożyczek. Konieczne jest zatem zbadania zdolności i wiarygodności kredytowej klienta.
Weryfikowane są bazy i pobierane raporty z BIK, BIG czy KRD.
Pozytywna historia kredytowa w BIK, brak informacji w bazach dłużników, to już większa szansa na uzyskanie kredytu konsolidacyjnego. Pozostaje ocena zdolności kredytowej, która jest drugim czynnikiem oceny kredytowej dokonywanej przez bank.
Przy ocenie zdolności kredytowej branych jest kilka czynników, zresztą takie same jak np. w przypadku kredytów gotówkowych. Są to m.in.:
Osiągane dochody. Najważniejszy element, od którego zależy nie tylko wysokość samego kredytu, ale i czy w ogóle otrzymamy kredyt konsolidacyjny. Musimy przygotować zaświadczenie od pracodawcy o uzyskiwanych zarobkach.
Źródło dochodów. Również ważne jest to gdzie zarabiamy i jaki mamy umowę. Najlepiej byłoby, gdyby to była umowa o pracę na czas nieokreślony, ale banki dopuszczają również umowy zlecenie czy kontrakty menadżerskie.
Wydatki i wysokość aktualnych zobowiązań, które nie podlegać będą konsolidacji. Są to wydatki związane z utrzymaniem gospodarstwa domowego oraz wszystkie zobowiązania kredytowe.
Na wysokość zdolności kredytowej wpływa jeszcze wiele innych czynników, niektóre z nich są ważniejsze, a inne marginalne. Pamiętać należy, że zdolność kredytowa będzie różna, w różnych bankach. Wyliczają one w podobny sposób, ale każdy z elementów ma inną wagę, co powoduje, że i zdolność kredytowa będzie się różnić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz